Być jak...Marilyn Monroe

Najsłynniejsze wcielenie zmysłowości i najbardziej znany na świecie makijaż. Na szczęście, wbrew pozorom, jego genialna koncepcja nie jest trudna do odtworzenia. Spróbuj!

Cera - Wyraziste usta dobrze wymagają nieskazitelnego tła, dlatego ważny jest dobór odpowiedniego podkładu do typu cery. Jeśli cera jest problematyczna, najlepiej wybrać podkład kryjący. Miejsce pod oczami rozjaśniamy korektorem. Jeśli skóra nadmiernie się świeci, należy delikatnie przypudrować ją pudrem matującym. Kości policzkowe podkreślamy różem w odcieniu naturalnym.

Oczy - Na całą powiekę nakładamy jasno-różowy opalizujący cień. Dobrym rozwiązaniem będzie wybór kosmetyku w kremielub kredce o przedłużonej trwałości. Czarnym eye-linerem malujemy idealną kreskę nad górnymi rzęsami, zaczynając od wewnętrznego kącika oka. U osób z blisko osadzonymi oczami kreskę zaczynamy malować w miejscu, gdzie zaczyna się tęczówka, czyli trochę wcześniej niż w połowie. Jeśli powieki są opadające, można dodatkowo użyć bazy, która zapobiegnie odbijaniu się kreski. Linię wodną malujemy białą kredką, która powiększy oko i jednocześnie nadaświeżości spojrzeniu. Mocno tuszujemy górne rzęsy lub przyklejamy sztuczne. Dopełnieniem makijażu będzie podkreślenie linii brwi. Uwydatni to rysy twarzy i zwiększy optycznie powierzchnię powieki.

Usta - Obrysowujemy usta czerwoną konturówką. Aby uzyskać efekt powiększenia, malujemy linię tuż nad nimi, a następnie wypełniamy kryjącą pomadką. Makijaż utrzyma się dłużej, gdy uprzednio nałożymy na usta minimalną ilość podkładu.