Czy to możliwe, żeby upodobnić się do supermodelki o nieziemsko długich nogach? A jednak warto spróbować. Potrzebne będą wysokie obcasy i garderoba operująca ulubioną przez Anję kolorystyką: bielą, czernią, złotem. I... sporo odwagi.

Cera - Skóra Anji Rubik jest wyrównana podkładem, ale wygląda jakby była niepomalowana. Do takiego typu makijażunajlepiej wybrać podkłady delikatnie kryjące o właściwościach rozświetlających. Należy też pamiętać, że nakładamy minimalną ilość podkładu, a niedoskonałości kryjemy punktowo korektorem. Kości policzkowe modelujemy bronzerem, a na najbardziej wystającą część (znajdziemy to miejsce, gdy się uśmiechniemy) nakładamy świeży róż.

Oczy - Na ruchomą powiekę nakładamy świetlisty cień i rozcieramy granice. Makijaż ten opiera się głównie na obrysowaniu oka czarną kredką. Należy zwrócić uwagę na podkreślenie wewnętrznego kącika. Aby makijaż był intensywniejszy i dłużej się utrzymywał, ponownie rysujemy linię. Starajmy się ją namalować blisko rzęs, a nawet delikatnie między nimi. Mocna wyraźna linia kredki zamyka optycznie oko i wyostrza rysy, dlatego koniecznie pamiętajmy o jej roztarciu. Taki zabieg sprawi, że oko powiększy się. Mocno tuszujemy górne i dolne rzęsy.

Usta -  Im bardziej delikatny i zbliżony do naturalnego kolor pomadki, tym lepiej. Może też wystarczyć sam balsam do ust.