Nie wszyscy Panowie czują się na siłach sprostać oczekiwaniom niezależnych, wymagających kobiet. Czasem lepsza jest miękkość i młodzieńcza delikatność. Postaw wtedy na bardziej naturalny look.

Makijaż został wykonany produktami marki p2  dostępnymi tylko w hebe.

CERA: Jeśli skóra jest zmęczona, najlepszym rozwiązaniem będzie podkład rozświetlający. Nakładajmy go w minimalnej ilości, zaczynając od środka twarzy i i kierując się na zewnątrz. Przebarwienia najlepiej ukryje korektor. Bronzerem modelujemy buzię w zależności od jej kształtu, pamiętając, że to, co chcemy ukryć, przyciemniamy. Najlepsze będą bronzery z lekkim odcieniem szarości. Kości policzkowe można musnąć różem, a tuż nad nimi oraz skronie – rozświetlaczem. Sprawia to, że skóra wygląda świeżo i promienieje blaskiem.

OCZY: To makijaż wydobywający głębię spojrzenia. Oko optycznie otworzymy, jeśli rozjaśnimy jasnym cieniem ruchomą powiekę, a głębię nadamy, cieniując ciemniejszym cieniem trochę powyżej załamania nad ruchomą częścią powieki. Najciemniejszym z brązów tuż przy nasadzie rzęs malujemy cienką kreskę i rozcieramy, a dół oka podkreślamy średnio ciemnym cieniem. Można dodać kreskę czarnym, brązowym lub szarym eyelinerem. Soft smoky najlepiej wykonać cieniami w tonacji ziemi: brązów, beżów i szarości. Najlepsze są ciemniejsze cienie matowe. Aby jeszcze bardziej powiększyć oko, należy rozetrzeć jasnobeżową kredkę pod brwiami i tą samą kredką pomalować linię wodną. Starannie tuszujemy rzęsy ruchem unoszącym je ku górze. Można dodatkowo użyć zalotki.

USTA: Pozostają w ich naturalnym kolorze. Ale podkreślone i widoczne. Powiększymy je lekko konturówką. Kredka dodatkowo zatrzyma pomadkę na miejscu. Najlepsza będzie nawilżająca pomadka lub błyszczyk w odcieniu zbliżonym do naturalnego.