Cera lekko muśnięta słońcem. Makijaż w stylu Paryżanek - czyli, chcę wyglądać na nieumalowaną, ale pozwalam podziwiać moje usta - sto procent zmysłowości.

CERA: Na całą twarz, zaczynając od jej środka, nakładamy lekki podkład. Ostrożnie i mniej kosmetyku nakładamy tam, gdzie pojawiają się mimiczne zmarszczki oraz przy linii włosów i brwi. Okolice oczu rozjaśniamy rozświetlaczem. Całą twarz można zmatowić sypkim pudrem. Kości policzkowe, czoło, kości żuchwy, wzdłuż nosa i jego koniuszek modelujemy bronzerem.

OKO: Na całą ruchomą powiekę nakładamy brązowy świetlisty cień. W zewnętrznym kąciku oka przyciemniamy najciemniejszym cieniem z paletki. Dół oka podkreślamy średnim brązem, ale tylko do połowy oka. Cień powinien kończyć się na wysokości tęczówki. Dopełnieniem jest czarna kreska wykonana eyelinerem. Dodatkowo można czarną kredką podkreślić linię wodną oka i na dole między rzęsami. Jest już kreska eyelinerem, dlatego aby nie pomniejszyć oka, czarną kredką linię na linii wodnej narysować tylko do wysokości tęczówki, zostawiając wewnętrzny kącik oka jasny.

USTA: Ciemne pomadki optycznie pomniejszająusta, dlatego jeśli nie mamy pełnych warg,warto obrysować je minimalnie poza ichgranicą konturówką w kolorze pomadki.Czekoladowa pomadka idealnie pasujedo opalonej i oliwkowej cery. Najładniejbędą wyglądały te kremowe, nawilżającei bez drobinek.