Wakacyjne fryzury, niezależnie od sezonu, mają swoje prawa, których nie powinno się łamać. Muszą być naturalne i pełne objętości albo takie, które wyglądają jakbyś dopiero wróciła z plaży.

Szybki, wysoki koczek - Tak mocno spodobał się stylistom, że króluje na wybiegach od kilku sezonów. W tym jednak różni się objętością – jest jej więcej. Koczek stał się też luźniejszy, a twarz okalają wyciągnięte pasemka. Stworzenie tej fryzury nie wymaga dużo czasu. Wystarczy, że użyjesz pianki dodającej objętości, a włosy wysuszysz, trzymając głowę do dołu. Potem zbierz wszystkie włosy na czubku i okręć je wokół gumki. Przednie pasemka wybierz z grzywki i wypuść na boki czoła. Nie używaj lakieru, by nie obciążać włosów.

Hippie fale - Uczesanie rodem z lat 60. idealnie wpasowuje się w trend stylizacyjny, którego inspiracją jest amerykański festiwal w Kalifornii – Coachella Valley Music and Arts Festival. Event odbywa się w plenerze, a ubiory uczestników przypominają czasy dzieci kwiatów. Dopełnieniem ich stylizacji są właśnie naturalne, lekkie fale udekorowane przepaską na wysokości czoła albo piórkami czy koralikami. Aby ułożyć taką fryzurę, umyj włosy i dokładnie je wysusz, stosując nakładkę push-up. Następnie zakręcaj je na grubej lokówce bądź prostownicy. Każde zakręcane pasmo spryskuj sprayem termoochronnym, by zabezpieczyć kosmyki przed złym działaniem wysokiej temperatury. Na koniec załóż opaskę albo wepnij piórka na spince (za uchem).

Starożytna elegancja - W tym sezonie często pojawiają się dodatki do włosów: łańcuszki, spinki, a nawet wisiory! Dolce&Gabbana proponują niski koczek opleciony biżuterią albo kwiatami. Jego wykonanie nie jest trudne. Podwiń podniesione u nasady włosy tuż nad karkiem i podepnij wsuwkami. Na koniec owiń koczek łańcuszkiem bądź wymyślnym naszyjnikiem, a zamknięcie ukryj pod włosami.

Wet look - Ten styl jest przez jednych uwielbiany, a przez innych znienawidzony. Choć jest lansowany też na długich włosach, najlepiej wygląda na krótkich. Jego wykonanie jest niesamowicie proste. Nałóż na kosmyki mocno utrwalającą piankę i zaczesz włosy do tyłu. Na koniec spryskaj je lakierem nabłyszczającym. Możesz też użyć żelu z serii „wet look” – znajdziesz go na męskiej półce ;-)