Japońska pielęgnacja - jak dbać o cerę i włosy jak mieszkanki Kraju Kwitnącej Wiśni?
Świat już jakiś czas temu zachwycił się koreańskimi metodami pielęgnacji cery czy włosów. Dziś fanki urodowych nowinek coraz chętniej podpatrują swoje koleżanki z Japonii, inspirując się ich ulubionymi rytuałami. Czym japońska pielęgnacja różni się od koreańskiej? Co jest dla niej najbardziej charakterystyczne? Przeczytaj wpis i dowiedz się więcej.
Japońska pielęgnacja – nowy trend wśród miłośniczek urodowych nowinek
Jeśli chodzi o urodowe trendy, koreańska pielęgnacja cery od wielu sezonów jest prawdziwym fenomenem. Pod jej urokiem pozostaje niemal cały świat, który zakochał się między innymi w rytuale wieloetapowego oczyszczania cery czy w kultowych już maseczkach w płachcie. Wszystko wskazuje na to, że K-Beauty urósł poważny rywal: japońskie metody dbania o cerę i włosy. Ze względu na to, że są nieco mniej absorbujące od koreańskich i wymagają stosowania mniejszej ilości kosmetyków, znajdują uwielbienie przede wszystkim wśród fanek urodowego minimalizmu. Czym japońska pielęgnacja cery różni się od koreańskiej? Sprawdźmy.
Czym pielęgnacja japońska różni się od koreańskiej? Oto, co warto wiedzieć
Japońska pielęgnacja cery, zwana też J-Beauty, opiera się na podobnych zasadach, jak koreańska: na dobrym oczyszczeniu twarzy, jej nawilżeniu, odmłodzeniu i nadaniu jej blasku. Celem jest świetlista, zdrowa skóra bez widocznych zmarszczek, zanieczyszczeń i rozszerzonych porów, jednak Japonki wolą efekt satynowego, a nie “mokrego” wykończenia typu glass skin.
W japońskiej pielęgnacji cery rytuały są prostsze, stosuje się też mniej produktów o dobrej jakości i starannie zakomponowanym składzie. Takie podejście zmniejsza ryzyko wystąpienia podrażnień czy reakcji alergicznych i pozwala stworzyć idealną “kapsułową kosmetyczkę”, w której wszystkie produkty doskonale się uzupełniają, dostarczając cerze wszystko to, czego potrzebuje, bez zbędnego nadmiaru. Jak krok po kroku przeprowadzić rytuał pielęgnacyjny po japońsku? Poniżej znajdziesz odpowiedź.
Pielęgnacja cery po japońsku krok po kroku – przywróć skórze blask i nawilżenie
Japonki zaczynają swój rytuał pielęgnacyjny od dogłębnego, podwójnego oczyszczenia z pomocą specjalnego olejku myjącego, który emulguje w kontakcie z wodą i skutecznie usuwa wszelkie zanieczyszczenia. Mieszkanki Kraju Kwitnącej Wiśni kochają na tym etapie robić sumienny masaż twarzy, który ma pobudzić przepływ krwi i uelastycznić naskórek.
Następnym krokiem jest złuszczenie cery – chociaż Japonki robią to częściej niż Koreanki, stawiają na łagodne produkty eksfoliujące, na przykład proszek z otrębów ryżowych, który nie tylko złuszcza naskórek, ale też go nawilża.
Następnie przychodzi kolej na stonizowanie skóry. Japonki uwielbiają produkty w lotionie, którym spryskują twarz. W przypadku aplikowania maseczki, tonik nanosi się na końcu.
Na koniec kropka nad i, czyli nawilżenie. W tym kontekście pomagają zaawansowane receptury typu serum oraz żele czy lotiony, po które Japonki sięgają chętniej niż po klasyczne kremy. Przykładem tego typu produktu jest chociażby dostępny w Hebe balsam BCL Momopuri z japońskim ceramidem brzoskwiniowym i probiotycznym szczepem Lactobacillus E-12.
Niezależnie jednak od formuły produktu, musi on zawierać filtry przeciwsłoneczne – ważnym celem mieszkanek Japonii jest solidna ochrona przed promieniowaniem UV.
Zadbaj o włosy jak Japonki – te metody warto wprowadzić do pielęgnacji
Błyszczące i gęste włosy Japonek to zasługa starannej pielęgnacji. Szczególnie wiele uwagi poświęcają one zdrowiu skóry głowy, starannie i często ją oczyszczając nie tylko szamponem, ale też specjalnymi peelingami. Mieszkanki Kraju Kwitnącej Wiśni uwielbiają też masaże głowy oraz szczotkowanie włosów. Noszą je rozpuszczone, żeby uchronić pasma przed łamaniem się czy odkształceniami.
Co ważne, mycie włosów według J-Beauty to rytuał, któremu należy poddawać się codziennie – na takiej samej zasadzie, jak w przypadku oczyszczania cery. Istotne jest też używanie odżywek nawilżających i wygładzających, na przykład Nadeshiko z kochanym w Japonii olejkiem z kamelii.
Uwaga:
Japonki podczas mycia głowy masują skalp i pamiętają o tym, żeby nigdy nie przechylać głowy poniżej poziomu serca – w ten sposób masaż jest skuteczniejszy.
Japońska pielęgnacja cery uczy nie tylko rozumienia potrzeb skóry, ale też mądrego sposobu korzystania z dobrodziejstw oferowanych przez kosmetyczne marki. W podążaniu za trendem urodowego minimalizmu wesprze Cię oferta dermokosmetyków w drogeriach Hebe, opracowanych z myślą o skuteczności działania i minimalizowaniu ryzyka pojawiania się skutków ubocznych. Z nami osiągniesz efekt świetlistej i zdrowej cery, z jakiej słyną Japonki!
